Który najlepszy?
#1. Argan Oil Bioellixire - zdecydowanie ulubieniec. To moje drugie opakowanie i podejrzewam, że gdyby nie to, że mam masę tego w planach do wypróbowania, to cały czas żyłabym na Bioelixire. :D
#2. Marion HydroSilk - Nie jestem z nim jescze tak bardzo zżyta, ale wydaje mi się, że to godny zastępca mojego numeru 1. Włosy po nim cudownie błyszczą, nie plączą się i w ogóle są cudowne. Spodziewajcie się recenzji gdy poużywam :)
#3. CHI - tego mam najkróciej, również bardzo go lubię, jednak jeszcze nie na tyle, by stał się ulubieńcem i zastępcą. Jednak nie żałuję do zakupu.
#4. Marion 7 efektów - z czego u mnie nie zawojował. Gdy go wcześniej używałam wydawał się niezły, chociaż wciąż nie lepszy od poprzedników, zatem czekam na lepsze dni, na razie mnie nie zachwycił.
W planach mam do przetestowania Green Pharmacy, inne Mariony i Garnier Goodbye Damage.
Co ciekawego możecie mi jeszcze polecić? :)
| blogspot | facebook |
OLEJOWANIE NA SZYBKO, NA MOKRO, SERUM OLEJOWE
LAMINOWANIE, ULEPSZONA WERSJA
KONTAKT: [email protected]