Serum olejowe
O tej metodzie czytałam u Anwen. Od razu mnie zaciekawiła i postanowiłam ją przetestować.
Według mnie to jedna z lepszych (a może najlepsza) metod olejowania, u mnie również sprawdziła się świetnie.
Potrzebujemy:
Olej, odżywkę i/lub maskę, wodę, jakieś puste opakowanie (najlepiej z pompką)
Składniki mieszamy ze sobą w proporcjach 1:1:1.
Ja mieszam ze sobą wszystko to, co na obrazku. Odżywkę+olej+maskę+odżywkę w sprayu, która u mnie zastępuje wodę. Moje serum jest dość gęste, dlatego najlepiej mieć opakowanie z pompką. Bez problemu można takie kupić w Rossmannie lub tez użyć opakowania z pompką po jakimś innym kosmetyku. Tę papkę można nakładać zarówno na suche jak i mokre włosy.
Ja zaplatam je w warkocz, a po paru godzinach myję włosy szamponem bez SLS.
Efekt:
U mnie włosy są o wiele bardziej gładkie, okrutnie miękkie, lśniące i lepiej się układają. Po tym zabiegu wystarcza mi jedynie odżywka d/s i coś do końcówek, bo już nie umiem nie-zabezpieczyć ich po myciu ;)
Metoda sprawdza się również bez maski i odżywki w sprayu. W moim przypadku przy użyciu odżywki w sprayu włosy są bardziej sypkie, a dzięki masce bardziej miękkie.
O dwóch innych sposobach olejowania pisałam TU i TU.:)
Jeśli macie problem z "sianem na głowie" gorąco polecam!
Jaka jest Wasza ulubiona metoda olejowania?
Brwi - pielęgnacja
Brwi - regulacja
Laminowanie - moja ulepszona formuła
Można dodawać :)
Kontakt e-mail: [email protected]
Zaglądajcie też na
| blogspot |