Hejka ;)
Tak jak obiecałam, dziś o tym jak przyspieszyć wzrost włosów, a mianowicie o drożdżach.
Wiem, brzmi okropnie i tak też smakuje, bo żeby osiągnąć kilka centymetrów więcej włosów, mocniejsze paznokcie i zdrowszą skórę trzeba to świństwo wypić (rozumiem co myślą Ci mniej doświadczeni - "co!? pić drożdże!? na łeb upadła.." :D
Powiem szczerze, że próbowałam i przez ponad miesiąc regularnie, codziennie piłam porcję tego 'przysmaku' i nie jest tak źle. Kilka razy się do tego zabierałam, ale zapominałam kupić drożdże i wiecie jak to jest... :D Na pocieszenie powiem, że po drugim kubeczku da się przyzwyczaić do smaku.
Co zauważyłam?
* Włosy rzeczywiście szybciej rosną (ze 3 cm więcej niż standardowo).
* Nie wypadają.
* Są zdrowsze.
* Mamy mocniejsze paznokcie.
* Nie wyskakuje nam dużo 'niespodzianek' na twarzy.
Jak należy pić drożdże.
Potrzebujemy 1/4 kostki drożdży, które zlewamy wrzątkiem tak aby je zakryć. Dokładnie mieszamy, żeby nie było grudek. Pamiętajcie - wrzątkiem - żeby je 'zabić'. Jeśli tego nie zrobimy, urosną nam w brzuszku i będzie nas boleć.
Po 15 minutach pijemy. Same drożdże są dość... dziwne w smaku dlatego można je przepić np. mlekiem. Zauważyłam, że dzięki temu nie czuję tego posmaku w ustach, ale wy możecie przepić jakimś sokiem albo wodą. Można też posłodzić, ale po 15 minutach. Nie polecam dolewania większej ilości wody niż taka, żeby je zakryć - najlepiej mieć tego jak najmniej do wypicia, bo efekt jest ten sam, niezależnie od ilości wody. W późniejszych fazach picia drożdży możecie zwiększyć ich ilość do 1/3 kostki. Nie powinno się pić więcej niż kostkę dziennie (jeżeli są tu ludzie bardzo zdesperowani).
Dodatkowej wiedzy nigdy za wiele.
* Najlepsze są te na zdjęciu Drożdże Babuni - nie zostawiają grudek i są przyzwoite w smaku.
* Nie wolno pić drożdży, które musują. Są zepsute, albo źle przygotowane.
* Te do picia działają nieco lepiej niż tabletki.
* Dostarczają witamin z grupy B - dla biegaczy może się przydać.
* Powinno się pić max 3 miesiące i zrobić miesiąc przerwy, ale jeśli ich nie odstawimy też raczej nic nam się nie stanie.
* Podobno u niektórych przez pierwsze 2-3 dni mogą się pojawić jakieś krostki na twarzy, bo organizm się oczyszcza itd, ale u mnie tego nie było.
Chyba wszystko w tym temacie. ;)
W razie pytań i niejasności służę pomocą. ;)
Udanego weekendu! Buziaczki :* :* :*