Hej hej :)
Mój kochany dziadziuś załatwił mi sok z brzozy. Taki prosto z drzewa. Dzisiejsza notka ma na celu poinformowanie Was o tym, że sok już się pojawił i jeśli ktoś ma możlwość, może go wydobyć samemu lub poprosić o to kogoś.
Trzeba pamiętać by nie zbierać soku tuż po deszczu, unikać miejsc zanieczyszczonych, oraz by zabić kołeczkiem otwór, który wywiercimy.
Aby wydobyć sok trzeba bowiem wywiercić otwór pół metra nad ziemią, wlożyć do niego rurkę i pozostawić pod nią jakieś naczynie. Po zebraniu, tak jak już pisałam w otwór należy wbić kołek, by zabezpieczyć drzewo.
Mojemu Dziadzi udało się pozyskać sok w ciągu godziny, ale stwierdził, że leciał bardzo szybko. Często bywało tak, że zostawiał naczynie na noc i spokojnie uzbierał ok. 3-4 litry soku.
Oczywiście jest mozliwość kupienia soku w sklepach ze zdrową żywnością.
Prawdziwy 100% sok z brzozy trzeba spożyć w ciągu 4 dni. Jest on źródłem wielu witamin m.in żelaza, potasu, cynku, miedzi, wapia, fosforu i witamin z grupy B oraz cukrów - glukozy i fruktozy.
Pamiętajcie, by w trakcie kuracji nie pić kawy, mocnej herbaty, alkoholu.
Zamierzam go pić i wcierać w skalp, by przyspieszyć porost włosów.
A oszczegółach kuracji postaram się napisać w następnej notce.
Tymczasem życzę miłego wieczoru ;)
P.S. Proszę nie spamować konkursami. Lubię jak komentujecie, ale spamu już nie bardzo. Jeśli Wasze zdjęcie jest ładne, to na pewno zagłosuje na nie wiele osób i nie jest potrzebny spam.
Brwi - pielęgnacja
Brwi - regulacja
Laminowanie - moja ulepszona formuła
Można dodawać :)
Kontakt e-mail: [email protected]
Zaglądajcie też na