SILIKONY

Sera na końcówki które używałam:

Joanna Eliksir arganowy <klik>

Jedwab CHI <klik>

Jedwab Green Pharmacy <klik>

Serium Biovax A+E <klik>

SILIKONY

Na zdjęciu wszystkie moje produkty do zabezpieczania końcówek:) Już dziś postaram się opisać któryś z nich, ale najpierw może wstawie wam coś o silikonach (których bardzo dużo w takich produktach). Wiele osób się ich boi i unika lub eliminuje całkowicie z pielęgnacji. W tym wszystkich chodzi jednak o to, by nie przesadzić (silikony w każdym produkcie - szamponie, odżywce i jako zabezpieczenie). Duża ilość silikonu może obciążyć włosy, a na zniszczonych włosach zatuszuje ich prawdziwy stan (co według mnie nie jest dobre, bo one i tak będą się łąmać i rozdwajac po jakimś czasie).

Jakie są plusy? Choć silikon NIGDY nie zaklei rozdwojonych końcówek świetnie sprawdza się jako zabezpieczenie przed uszkodzeniami mechanicznymi (ocieranie się włosów o ubranie, szalik) czy termicznymi (wysoka temperatura w lecie).

Jak stosuję silikony? Staram się, by mój szampon był bezsilikonowy, a odżywka/maska jeśli go mają to albo łatwo zmywalny (balsam Mrs. Potters którym myję włosy ma zmywalny silikon), albo żeby znajdował się nisko w  składzie. Mój sposób na silikony to głównie produkty jakie widzicie wyżej. Stosuję je w ilościach minimalnych (malutka kropelka na palec). Następnie rozsmarowuję i delikatnie przejeżdzam po końcach włosów(wilgotych po myciu, lub suchych pomiędzy myciami, kiedy czuję że włosy tego potrzebują). W ten sposób jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się przesadzić. Raz na jakiś czas myję włosy szamponem z SLES i wtedy zmywam całe silikony z włosów;) 

Efekty? Moje włosy coraz mniej się rozdwajają i niszczą. Jestem zadowolona z tego typu pielęgnacji. Moim zdaniem nie warto rezygnować z silikonów całkowicie.

Z roku na rok zwiększa się świadomość na temat silikonów. Jak się doczytałam najgorszym problemem jest, że składniki te są testowane na włosie, a póżniej sprawdzane jest czy się nie nadbudowują, ale jest to robione za pomocą szamponów z siarczanami (SLS, SLES), których teraz część osób unika.  Na szczęście to się zmieniło i mamy więcej danych na ten temat.

Jak znaleźć silikony w składzie i skąd wiadomo, jaki to typ silikonu? Przeczytajcie (źródło):