Chciałbym Wam coś powiedzieć a nawet podarować, chcę zebyście to zapamiętali. Daje Wam teraz klucz do życia, a kluczem do życia jest bieganie i czytanie! Pomyślicie teraz, że jak to możliwe, jak bieganie i czytanie może wpłynąć na moje zycie i na moje problemy, jak może to mi w czymś pomóc i do czego się odnosić? Wydaje się to być banalne a nawet niedorzeczne, ale chcę Wam wytłumaczyć jak ważne może być coś zwykłego, coś błachego, co może w jakimś stopniu odmienić nasze życie.
Dlaczego bieganie? Ponieważ kiedy biegasz i biegasz to w pewnym momencie masz dość i pojawia się taki mały człowieczek w Twojej głowie, który mówi Ci, że nie dasz rady biec dalej, że brakuje Ci już tchu, nie dajesz rady oddychać i wydaje Ci się, że zaraz wyplujesz swoje wnętrzności. Ten człowieczek siedzi w Twojej głowie i wmawia Ci, że nie dasz rady, że masz się zatrzymać i odpocząć albo przestać dalej biec i chcesz się wtedy poddać? I kiedy nauczysz się pokonywać tego człowieczka w Twojej głowie to nauczysz się jak się nie poddawać, gdy rzeczy w Twoim życiu staną się na prawdę trudne. Bo skoro Twoje nogi odmawiają Ci posłuszeństwa i głos w głowie mówi, że nie dasz rady a Ty mimo tego dalej biegniesz to znaczy, że potrafisz walczyć do końca i iść kiedy nie jesteś w stanie - umiesz walczyć sercem!
Powód, dla którego czytanie jest tak ważne? Gdzies tam na świecie żyły miliony milionów ludzi przed nami wszystkimi i dlatego nie ma żadnego nowego problemu, który możesz mieć - z rodzicami, ze szkołą, z chłopakiem/dziewczyną, problemów w przyjaźni, w codziennym życiu. Nie ma na świecie problemu, którego by ktoś wcześniej już nie rozwiązał i nie napisał o tym książki.
Może wydawać się banalne ale takie jest gdy siedzisz na dupie przed laptopem i piszesz w internecie, że Twoje życie jest do dupy, że chłopak Cię nie zauważą albo, że Cię nie kocha, że przyjaciółka obrabia Ci dupe, że jest Ci tak źle bo życie daje Ci w kość i nie radzisz sobie z tym. I wydaje Ci się, że jeśli pożalisz się w internecie to inni okażą Ci litość, albo, że nagle się zmieni i będzie dobrze? Nie. Musisz zacząć działać, wziąść się do cholernej roboty bo samo nic do Ciebie nie przyjdzie, nikt Ci nic za darmo nie da, rzadko się zdarzy, że ktoś Ci bezinteresownie pomoże więc nauczcie się sami radzić sobie z problemami i nie przejmować się nimi za bardzo i zauwazać plusy nawet w najgorszych sytuacjach. Jeśli nie spróbujesz to nie dowiesz się czy było warto, do dzieła!
Przeczytajcie moje poprzednie notki na tematy: ( wystarczy kliknąć w temat )
1. Miłość
3. Dorosłość, strach, wygląd zewnętrzny
5. Przyjaźń
12. Dokuczanie innym
15. Wygląd człowieka a jego serce i dusza
16. Zwątpienie we własne życie
20. '' Gdy nikt nas nie widzi ''
22. 'Burza' w naszym życiu a wsparcie innych
24. To, czego nie zauważamy a powinniśmy
28. Strach przed stratą bliskiej nam osoby