photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 MARCA 2013

przyjaźń, część druga

Od lewej Paulina, ja, Julia i Karolina ; *

 

Cudownie mieć osoby, na którye zawsze można liczyć, prawda?

Mam nadzieję, że każdy z Was ma kogoś i nie jest samotny.

 


Rzeczy zmieniają się wokół nas, zmieniają się także i ludzie,

którzy zniżają się do poziomu rzeczy,

ale nie zmieniają się przyjaciele, co udowadnia,

że przyjaźń to coś boskiego i nieśmiertelnego.

 

 


Kilka zdań jak zaczęła się przygoda z Karoliną i Pauliną, bo Julię opisałam w poprzedniej notce.

( http://www.photoblog.pl/pattcain/145401236/przyjazn-to-skarb.html )

 

W zerówce tak naprawdę każda z nas kolegowała się z kimś innym. Nie zwracałyśmy na siebie jakiejś szczególnej uwagi. Jedyne co mnie łączyło z Pauliną to, to, że miałśmy takie same sukienki. Tylko ja z Karoliną bawiłyśmy się razem zwierzątkami i występowałyśmy w przedstawieniu jako biedronki.

Omińmy pierwszą klasę podstawówki, bo tam nic się nie działo.

W drugiej klasie zaczęło się coś dziać, ale to nie były początki przyjaźni, raczej nienawiści. Razem z Pauliną, kiedy siedziałyśmy w ławce potrafiłyśmy się bić, szczypać, wyzywać,  ona przeze mnie płakała, a mnie to nie interesowało. Zawsze robiłam jej na złość. Karolina wtedy siedziała z dziewczyną, która dołączyła do naszej klasy i z nią bardziej trzymała. W trzeciej klasie podstawówki z obiema dziewczynami było już lepiej. Przestałam bić Paulinę, a ona mnie. Zaczęłam więcej gadać z Karoliną. Dopiero od czwartej klasy zaczęłśmy się przyjaźnić. Zawsze razem na przerwach, ciągłe śmianie się z kogoś, popychanie siebie, zajebiście. Byłśmy nierozłączne. Zawsze naszym koleżankom z klasy nie pasowałó to, że się śmiałyśmy jak pojebane. I tak do końca podstawówki było wszystko dobrze.

W pierwszej klasie gimnazjum na początku też byłó dobrze. Potem zaczęło się pierdolić wszystko. Opisałam to w poprzedniej notce. ( http://www.photoblog.pl/pattcain/145401236/przyjazn-to-skarb.html )

Teraz jesteśmy w trzeciej gimnazjum i chociaż mamy małe sprzeczki, jest tak jak dawniej. Zazwyczaj robimy wszystkie to samo, żeby żadna nie czuła się skrzywdzona. Czasem zachowujemy się jak dzieci, ale dobrze nam z tym.


 Poza tym dziewczyny są zajebste piękne, cudowne, super, super, zawsze uśmiechnięte. Mam nadzieję, że po gimnazjum będziemy utrzymywać kontakty.

 

 

 

 

Najlepszym przyjacielem jest ten, kto nie pytając o powód smutku, potrafi sprawić, że znów wraca radość.

 

 

 

 

 

Komentarze

~radekpantol kurcze sliczna dziewczyna ;*
03/03/2013 16:32:33
Junior pattcain wszystkie są śliczne. ; ))
03/03/2013 16:52:20