Dobry zapas nie jest zły xD
dzisiaj pokicaliśmy sobie z hucułkiem :D
Było nawet fajnie chociaż w porównaniu do poniedziałku to szału nie było. :/
Koń trochę spięty ja zła i się wyżyłam na Suprimie i trochę na nim.
Ogulnie szło nam całkiem dobrze ale dzisiejsza spinka wywołana nwm czym nam trochę przeszkodziła.
Może się tak spinał bo była taka ilość osób a on od małego nie trawił takich tłumów , a moze moja wina że słaba rozgrzewka.
Nie mnie oceniać . Jednakże obiecuję poprawe.
Z ogłoszen na dziś to :
Wpadła do nas Marlena z Ziutą. ( Dzięki dziewoje za zdjęcia )
szyję 3 komplety owijek ( Czarne, ecrue i niebieskie ) :D
do niedzieli się chyba wyrobie.
a bym zapomniała byłam dziś u fryzjera... czuję się taka naga. Ścięła mi chyba wszystkie włosy... :/
Jutro chyba zaczynamy prace na lonży :/