4.

Część pierwsza TUTAJ  !

A ostatnia w poprzedniej notce  :) 

Zapraszam do czytania, oglądania i komentowania :>

------------------------------------------------------------------

CZ.3.

Kiedy szłam do swojego pokoju nagle drzwi sypialni otworzyły się. Stanął w nich tato z poważnym wyrazem twarzy. Zdziwiłam się, że jest w domu, bo zawsze pracuje do późna. Wyglądał raczej komicznie gdyż miał na sobie łososiowy szlafrok. Patrzał się na mnie jak na ducha, jakbym nigdy nie powinna się tu znaleźć. Czułam jak jego lodowate spojrzenie przeszywało mnie od środka. Nagle zatrzymało się na odgrzanym w mikrofali talerzu zupy. Zawsze czułam respekt do ojca, tak jak i w tej chwili. Był on głową rodziny i nigdy nie wolno mi było podważać jego autorytetu, więc mega zdziwiło mnie kiedy z miną pięcioletniego dziecka zapytał się czy smakuje mi obiad. Czułam, że zaraz wybuchnę śmiechem ale jak zwykle powstrzymałam atak. Wtem odwrócił wzrok i z powrotem zagłębił się w pokoju głośno zamykając za sobą drzwi. Dał mi w ten sposób znać, że muszę iść, iż nic ode mnie nie chce. Nie wiem co myśleć o tym dzisiejszym spotkaniu. Mam co do tego mieszane uczucia , ale czuję, że niedługo się dowiem co skłoniło tatę do takiego zachowania. Kiedy wieczorem jak co dzień leżałam w łóżku i myślałam przyszłą mi do głowy pewna myśl. Była związana z Martą jak wiele z moich ostatnich przemyśleń. Ciekawiło mnie jak to jest nie analizować dnia samemu, tylko z kimś. Bowiem największym marzeniem Oli było mieć chłopaka. Jednak jej wymagania były inne niż pospolitej nastolatki, która za bycie w związku uważa zmianę statusu na facebooku. Ola uważała to za strasznie płytkie i w głębi duszy wiedziała, że nigdy nie zmieni statusu na jakimkolwiek portalu, tylko po to aby pochwalić się koleżankom. Wyjątek stanowił jedynie związek małżeński, albo nawet on nie. Kiedy tak leżała i myślała o tym podobnych sprawach usłyszała  charakterystyczny dźwięk wiadomości. Zafascynowana podbiegła do telefonu z szybkością światła, gdyż od dawna nikt się do niej nie odzywał. Bardzo zdziwiła się kiedy przeczytała jej treść: "Hej Ola musimy porozmawiać. Adam."

------------------------------------------------------------

Proszę o każdą opinię i życzę miłego czytania :)

Oraz proszę o niekopiowanie tekstów.