Wczoraj był kryzys,,
ja i ty o tym wiesz.;D
nie ma love.. nie mam Ci za złe za to..
nawet CI wybaczam...xD
Natomiast dziś jest chill.;D
To zasłuuga downa.. zwanego Karolem.. wyrwał mnie z kryzysu,,
Haha był u mnie dziś ksiądz Gramatyka...
po kolędzie.. jak ze mną konwersował.. to swoim uporem i wzrokiem mnie śmieszył.;D
ale najlepsze i tak były jego prymitywne pytania;D
Już za kilkanaście głupich godzin moje ostatnie naście..;/ jest żal...
w głebi ducha nie chce mieć już 19lat....
Sylwestrowa rozkmina też owocna... połączona z 18tką Czujnika..
bedziemy kulturalnie.. starali się najebać.. xD
Noworoczne życzenie... Hmm,,
Życze wam... żebyście byli szcześliwi..;D zajebiscie pogodni, bezkonflitowi....
i bezoporowo kroczyli przez ten oporny świat... :*
A sam chciałbym wkoncu ogarnąć 2 połówczkę, nakurwiać na desce bez kontuzji, no i mojeego dziecka nie rozjebać na drzewie
:*