Taka tam letnia focia z sis :)
Jestem tu, bo powinnam pisać teraz pracę zaliczeniową hehe ważne to umieć się czymś zająć byleby
nie nauką (jestem chyba w tym mistrzynią). No nic, pogoda nam się robi, czyli sesja tuż tuż.
Jakie to smutne, że tak mało mi się chcę a tyle trzeba. JAK ŻYĆ?! Byleby przeżyć.
Tylko 3 tygodnie i wakacje- ship&whale nadchodzę. Lipiec przeleci szybciutki i nim się
obejrzymy będzie sierpień, czyli trochę miłości w natłoku pracy :)
buzia love