Znowu biec na oślep... I nawet nie waż mówić się, że nie dorosłem. Bo ile to już wiosen tak slalomem dryfuję. Zaiste klucze wiolinowe wskazują mi drogę przez system. Nie jestem nazwiskiem na liście by jak one przestać istnieć. Zanim wyłoni swe skronie następny pierwszy przebiśnieg - chce zwycięstw... Nasze marzenia to misje na teraz, a wszystkie wytyczne to wizje, które wybierasz. Od zera do gwiazd i mogę czas poprzebierać w literach. Dobierając takich szat, by nie poznał go zegar... I na bujanych fotelach za 50 lat...
Tylko obserwowani przez użytkownika zrobson
mogą komentować na tym fotoblogu.
Inni użytkownicy: alexcvbogna123lollypoplollypopolejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetem
Inni zdjęcia: Pierwszy wypatrzony elmarWiosna pamietnikpotworaKlasztor ściana frontowa bluebird11Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentova