Żadna roślina nie jest tak związana z Wielkanocą jak passiflora, po polsku zwana też męczennicą. W jej oryginalnie zbudowanych kwiatach dopatrywano się symboliki Męki Pańskiej.
Zanim męczennica dotarła w XVIII wieku do Europy, już od prawie stu lat cieszyła się sławą rośliny niezwykłej. Stało się to za sprawą misjonarzy, którzy przywieźli z Meksyku rysunki jej kwiatów. Włoski uczony mnich Jacomo Bosio dopatrzył się w nich elementów, które obrazują mękę Chrystusa na krzyżu i narzędzia tortur. Ilustracje te włączył do swojego religijnego traktatu. Nic więc dziwnego, że łacińską nazwę
Passiflora nadano roślinie od słów
passio - cierpienie i
flos - kwiat. Owoce tych roślin są owalne lub kuliste. U niektórych gatunków, takich jak np. męczennica jadalna, zwana też marakują, mają one wspaniały smak i aromat.
Ja już chyba się starzeję.. mam już prawie 24 lata na karku.. i ostatnio mam jakieś dziwne myśli.. Przy moim domu.. kiedyś będę hodował te kwiaty.. <w sumie już bym chciał..> i moją drosserę sosilifolię ale na to jeszcze przyjdzie czas.. na tą chwilę.. jest.. dziwnie.. znów zaczynam się zmieniać.. aż sam zaczynam się zasanwiać czym to jest spowodowane.. ehh
I cry when angel deserve to die..
(zdjęcie nie moje)
