Niewiadomo dlaczego strasznie roztargniona witam Was w ten monotonny i beznadziejny, zimny dzień. Mamy Czwartek. Jutro ostatni dzień szkoły i... weekend. Spotkanie w Piramidzie lub Manhattan. Zobaczymy...
Bilans
Śniadanie: kanapka z szynką,
Obiad: Ziemniaki, surówka z marchewki, szklanka wody jabłkowej.
To na tyle. Kolacji nie jem. Dziś ćwiczenia. Przewidywany basen z Damianem. Niezbyt chce mi się tam iść. Wolę poćwiczyć w domu. Przewiduję 100 brzuszków po 3 serie i 50 przysiadów po 5 serii. Później gorąca kąpiel.
Dziś wygrałyśmy dwa mecze. Po 8:00 mecz kosza. Dałyśmy radę. Jakieś trzy godzinki późńiej mecz w siatkę z Koskami. Jestem dumna z dziewczyn. Jest coraz lepiej. Dziękuję Wam za wytrwałość i te cholernie długie rozgrzewki dzięki którym chudnę. Siedzę w domu już od 14.00. Bolą mnie nogi i tyłek. Mam straszne zakwasy... Moje mięśnie wołają o odpoczynek. Zaraz idę wziąć gorącą kąpiel. Tym razem do napisania kruszynki! EDIT wieczorem : )
Licytujcie!
futerko: http://allegro.pl/firmowe-przyjemne-w-dotyku-futerko-okazja-i1464109861.html
mega paka: http://allegro.pl/mega-paka-firmowych-ubran-buty-bizuteria-ubrania-i1465503029.html
EDIT
Czwartek, wieczór - godz. 22.45
Jest strasznie... Dokładnie 30minut temu nie wytrzymałam tego całego napięcia. Poszłam do kuchni, sięgnęłam po nóż. Następnie szybko pomaszerowałam w kierunku lodówki. Wyciągnęłam masło oraz małe, niebieskie pudełko którego zawartością był pyszny, zółty serek. Obracam się, prawie biegnąc do chlebaka. Sięgam po chlebek tostowy. Z opakowania wyciągam dwa kawałki mięciutkiego, chlebka tostowego i szybko smaruję masłem. Nakładam plasterek serka. Do kontaktu podłączam toster. I dupa. Jestem pojebana. Wszystkie ćwiczenia poszły na marne! Cholera! ; /
Dziś znalazłam dietę oczyszczającą. Mam zamiar z niej korzystać... Coś więcej na tej temat.
Dieta oczyszczająca
Na czym ona polega?
Kuracja ta to półgłodówka, polegająca na jedzeniu tylko warzyw i owoców. Spożywa się je surowe, kwaszone lub gotowane, w postaci zup i soków bez dodatków cukru, soli czy tłuszczu, w nieograniczonych ilościach. Przyjmując z nich zaledwie 400600 kcal dziennie, przestawiamy organizm na korzystanie z własnych zapasów, wydalamy zbędną wodę, usuwamy chore komórki i ogniska zapalne.
Dlaczego akurat ta dieta?
Warzywa i owoce to najlepsze produkty do oczyszczania, ponieważ są źródłem wody, witamin, mikroelementów, substancji bioaktywnych, dzięki którym uzupełniane zostają wszelkie braki w organizmie. Dieta daje najlepsze efekty, gdy stosuje się ją przez 6 tygodni.
Co i kiedy?
W diecie przewidziane są 3 posiłki w ciągu dnia, najlepiej o 9, 14 i 19, pierwszy po 2 godzinach od przebudzenia. Dzień zaczynamy od wypicia wody mineralnej z cytryną. Jeśli między posiłkami czujemy głód, można zjeść jabłko, napić się wody, ziół lub soku.
W czasie kuracji oczyszczającej zaleca się spożywanie
następujących warzyw i owoców:
1. Korzeniowe: buraki, marchew, pietruszka, seler, chrzan, rzodkiew, rzepa, rzodkiewka.
2. Cebulowe: cebula, por czosnek.
3. Krzyżowe: kapusta biała, włoska, czerwona, brukselska, pekińska, brokuł, kalafior, kalarepka, jarmuż.
4. Liściaste: wszystkie gatunki sałaty, seler naciowy, zielona pietruszka, koperek, cykoria, szpinak, zioła.
5. Dyniowate: dynia, kabaczek, cukinia, ogórek.
6. Psiankowate: pomidor, papryka, bakłażan.
7. Inne: fasolka szparagowa, groszek zielony, szparagi.
8. Owoce: jabłka, cytryny, grejpfruty, kiwi i pomarańcze w ograniczonych ilościach.
Mam nadzieję, że którejś z Was przydadzą się te informacje, choć zapewne większość z Was już o tym słyszała. A teraz muszę się z Wami pożegnać. Czeka na mnie wiersz z polskiego. Dobranoc kochane! ; *