Paka zamówiona. Czekamy na kuriera. To jedna z wielu rzeczy, które cieszą w tym wszystkim.
Nowe fanty i coraz więcej szpeju.
Chociaż czasami wypadałoby wydać troche hajsu na cos innego. Przydałby się nowy aparat. Jakiś statyw i tuba. Hahaha, byle nie skończyła tak samo jak obiektyw Matysa, pod gąsienicami T55! Ale nie teraz... jeszcze potrzebuje kilku ciekawych rzeczy.