O fantastycznej pracowni ceramicznej Ceramic Art dowiedziałam się dziś od Krzysia K. I tym samym stałam się nabywczynią tego przepięknego czajniczka - musi się jeszcze tylko zrobić i będzie mój :)
Kiedy już go sobie wybrałam Krzyś zupełnie poważnie zapytał: ty się widzisz jakoś częstoz lowcami? Nie wiem jak go przekazać, może bym go łowcom dał?
I w tym momencie ... oczom mym ukazała się scenka, w której to po udanym koncercie stoją przed sceną Łowcy otoczeni fanami proszącymi o zdjęcie i autograf i nagle ni stąd ni zowąd pojawiam się ja - kroczę dumnie z uniesionym czołem i od niechcenia rzucam: 'macie może mój czajniczek?
Zważywszy na porządek panujący w busie ... wolałam wybrać tradycyjny sposób dostawy - czyli Pana Kuriera ... choć ... łowcowego kuriera nie wykluczam .
Gajda !!! ??? Gdzie Mój czajnik !!! ???
Ah to by było piękne
A tu link do Pracwoni, bo obiecałam reklamę - http://www.facebook.com/pages/PRACOWNIA-ceramic-art/219070874777670
Naprawdę świetne rzeczy dziołchy robią :) Polecam :)