No iii stało się
Kolejna zmiana w życiu. Chyba jestem od tego uzależniona.
A może nie, po prostu wiem czego chcę. Dlaczego mam chodzić na ustępstwa?
Ciężko to znoszę. Miła cecha u kobiety, ale tępi mój charakter.
A ja jestem pieprzonym analizatorem ludzkich uczuć.
I tak je sobie analizuję, porównuję, zestawiam...
Nienawidzę tego u siebie. Wolałabym powiedzieć. To jest dobre! To jest złe! I trawać przy tym choćbym zdawała sobie sprawę z pomyłki. Ale ja potrafię słuchać i mam oczy. Cóż za wada w tak naiwnym życiu?!
Teraz ocieram się o wspomnienia. Dosłownie
Zauważyłam, że jeśli jakieś miejsce kojarzy mi się ze szczęściem chcę tam wracać. I choćby to była ławka w parku, stolik w lokalu - to mój talizman
A tamto miejsce jest zamknięte!
Samotna. Tak i nie.
Ale przecież nie jestem sama
Moja dusza tak się czuje
Samotna w towarzystwie
Tak łatwo jest kogoś poznać. Tak trudno pozwolić się przejrzeć. Trzeba chęci i czasu. O ile tego pierwszego pragną wszyscy. Tego drugiego się obawiają
Będę szczęśliwa i choćbym to miała ku*wa namalować!
I uśmiecham się. Brakuje mi tylko iskry w oku. Tej. Tego. Jego
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika zlosnik.