Co by tu zrobić? Mam jeszcze chwilę i chciałabym ją wykorzystać. Pytanie, czy mogę?
Kiedy, jeśli nie teraz? Wiem, że mogę żałować odkładania decyzji. W takim razie zrobię to dla siebie, ale pomyślę dwa razy. Trzy
Wiem, że to brak wiary we własne możliwości. i cudze "mądrości".
Co do niego. Tak dobrze i tak źle mi w życiu robi. Podobno jest po to, by go nie lubić. Takiej amplitudy zachowywania się nie spotkałam dotychczas. Dzięki niemu poznaję siebie. A dokładnie granicę swojej wytrzymałości. Bywam blisko niej.
A tu co? Boję się, że wraca poprzedni stan. Pamiętam swoją reakcję sprzed lat. Walczę z tym codziennie i zajmuję sobie głowę. I tak całe życie? Bo zupełnie wyrzucę to z głowy
A może coś jest nie tak& ze mną?
Inni użytkownicy: jaworznianin33bagsiofkurwniewiemconapisactulola011094dosaowika2115darek609lamagorenwmoiw
Inni zdjęcia: Za te wolność. seignejPo prostu drzewo :) halinamMazurek slaw300rapowe katharsis swiatowatpliwosci1465 akcentova:) dorcia2700Wędrowcy elmarB. chasienkaJA I MOTYL *RUSAŁKA PAWIK* _1 xavekittyx487 mzmzmz