Stokrotka rosła polna, a nad nią szumiał gaj :)
Mimo, że to nasze drugie wspólne święta Wielkiej Nocy, to my obchodzimy ją po raz pierwszy ze święconką naszej córki :)
Będzie go sama trzymała i będzie rozglądała się, co jest w innych, w zeszłym roku na Wielkanoc miała zaledwie 2 tygodnie :)
Kochani!
Życzę Wam wesołych, ciepłych (bo to, co się dzieje na dworze, to masakra), rodzinych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy!
Aby Zajączek schował Wam mnóstwo jajek i abyście nie byli znyt mokrzy w Dyngusa!
WeSoŁyCh ŚwIąT!!!
KOCHAM :*
Bo naprawdę kocha się tylko raz! <3
K;*