Wygrzebałam z folderów jakąś starą focię. JA jakieś półtora roku temu i jakieś 20 kilogramów temu (na moje oko) Chciałabym już lato, odliczam dni ! :)
Dzisiaj jest 5 stycznia,jutro 6 i jutro będzie dokładnie PÓŁ ROKU DO MOJEJ 18! to ciągłe oczekiwanie mnie zabija;d
W styczniu też dość dużo się będzie działo,jak tu skupić się na nauce jak co weekend coś;<
za 6dni osiemnacha Róży , za 7 dni osiemnacha Justyny, po tygodniu Czarka no i znów po tygodniu w końcu POŁOWINKI yeaa , będzie nieźle, coś czuję. Liczę, że wszystko wyjdzie ZGODNIE Z PLANEM ii nie będzie chorych akcji ;d a i co najważniejsze z początkiem lutego 18 Natashy. Wiem, jak bardzo nie możesz się doczekać, ale niestety moja będzie bardziej wyjątkowa :D haha.
Doobra ,dzisiaj zdecydowanie nie chce mi się pisać, właściwie to i tak nie ma o czym.
Pójdę się wykąpać, ogarnąć, do Sosny, potem pewnie balecik. Jak wbiję obcas w parkiet to może poprawi mi się humor.