dziś dzień 2 mojego bloga i dzień 1 akcji - Diet Boot Camp! Liczę, że dotrwam do końca i znajdę tu wsparcie. :)
moja waga to 54 kg, przy wzroście 163cm, dla niektórych może byc to niewiele, dla innych dużo. ja sama jednak nie przywiązuję uwagi do tego ile ważę, lecz bardziej do wymiarów i tego co widzę.
zależy mi żeby pozbyc się brzuszka, tłuściutkich nóg, które są moim chyba najgorszym utrapieniem, ze względu na to, że uwielbiam chodzic w sukienkach i spódnicach, a przez nie tzn. nogi, wyglądam dosc źle i kolejnym celem jest wyrzezbienie ramion, które są "flaczkowate". :D
postaram się niebawem wrzucic też jakieś swoje zdj, aby móc potem porównac.
bilans, aktywnosc oraz podsumowanie akcji napiszę na końcu dnia raczej.
POZDRAWIAM <3
edit:
bilans:
10:00 - niecałe pół serka naturalnego Tutti0% + troszkę musli (ok.100kcal)
12:00 - jabłko (ok.70kcal)
15:10 - mała porcja fasolki po bretońsku bez mięsa (myślę, że max. 300 kcal)
18:30 - owsianka śliwkowa (198kcal)
21:15 - 2 chrupki posmarowane troszkę serkiem + ogórek (ok.100kcal)
aktywność:
15 minut rowerek stacjonarny
150 skoków na skakance
50 przysiadów
50 x nożyce
2 x 50 unoszeń nóg bokiem w leżeniu
rozgrzewka z fitappy
ćwiczenia z Mel B na brzuch
15 min cardio z Mel B
30 min bieg
ok. 15 min hula hop
niestety dziś mam dzień poputy przez matematykę, więc mniej powtórzeń, jutro postaram się bardziej ...
ale cieszę się, że mimo wszystko udało mi się uzyskac maks punktów w akcji! :)