Zasypana wspomnieniami... 

Cześć ;3

Chciałabym powiedzieć, że tęsknie, ale już tak długo Cię nie widziałam, że szczerze pogodziłam się z tym, że Cię dla mnie nie ma.

Mijają godziny, dni.. Ale ja i tak Cię nie zapomnę...

Czas się zebrać, żeby od nowego roku być już tą, którą chce być..

Teraz zrobię wszystko, abyś żałował

Prawdziwy przyjaciel pozna udawany uśmiech..

Dopiero wspominając niektóre chwile, uświadamiam sobie, jak wiele mogłam powiedzieć, jak wiele mogłam zrobić.

Przyznaje, cieszyła mi się mordka do monitorka, gdy widziałam w prawym dolnym rogu że przesyłasz

wiadomość <3.

Dziękuje za to że jesteście, byłyście i będziecie, za poczucie bezgranicznego zaufania i dawkę śmiechu. Za przyjaźń.

Przestałam czekać na sms'y, wiadomości na Gadu. Gdy zadzwoni telefon - nie łudzę się, że to Ty. Odzwyczaiłam się. Nie płacze jak głupia gdy się nie odzywasz lub nie widzę Twojego uśmiechu. Ale i tak Cię kocham. Głupie, nie? 

A teraz spojrzeć na Ciebie z góry i mieć tak po prostu wyjebane ..

Każdy z nas ma takie dni kiedy opiera się o lodowatą ścianę w ręce trzymając chłodną już herbatę. Zamykamy oczy i przypominamy sobie te najwspanialsze chwilę, które przeżyliśmy. Łzy ochoczo wylewają się z naszych oczu, a tęsknota rozpieprza nas od środka. Za wszelką cenę pragniemy by to wszystko powróciło. By te wszystkie wspólnie przeżyte sekundy powróciły na nowo. A najgorsze w tym wszystkim jest to że w to wierzymy. Że mamy choćby najmniejszą iskierkę nadziei ze to kiedyś powróci...

- Do jutra muszę się pozbierać. Być taką jaką chcę. Obiecuje że to zrobię. Nie dam po się poznać niczego. 

- A ból, tęsknota..? Uczucie?

- Już tego nie chcę, nie chcę się dłużej ranić. Obiecuje kurwa, od jutra moje serce zostaje oficjalnie usunięte z  mojej klatki piersiowej! 

Bo ja jestem inna, mam swój świat, zamykam w sobie ból... Chcę go udusić, a później wypłakać, cały czas z nim walczę. Nie umiem się zwierzać, za bardzo mnie to boli. Wszyscy mają mnie za zakręconą dziewczynę, która cały czas się śmieje. Ale ja się śmieję żeby nie płakać, gdy popatrzysz mi w głąb oczu poznasz prawdę. Tylko tak możesz zobaczyć co naprawdę czuję i kim jestem... 

Myślałam że mi przeszło, ale kiedy dzisiaj spojrzałam w Twoje oczy zrozumiałam jak bardzo Cię kocham

I wiesz co? Zacznę nowy rozdział w życiu. Tym razem już bez Ciebie. I zacznę od pomalowania paznokci na kolor którego nigdy nie lubiłeś.. 

Czasem, by zacząć coś od nowa, potrzeba odwagi do zakończenia dawnych spraw...

 Jeżeli mogłabym mieć do Ciebie jedną prośbę, nie prosiłabym o to byś mnie pokochał czy próbował zrozumieć moje uczucia. Prosiłabym o to byś mnie nie zapomniał do końca życia

Kurwa z czystym sumieniem i brudnymi wspomnieniami, zamykam rozdział o Tobie. To koniec, basta. Kochanie, do zobaczenia nigdy

Dziś łączy nas już tylko to samo powietrze, i bezuczuciowe "siema"

Kiedy już myślałam, że zapomniałam o Tobie na dobre musiałeś o sobie przypomnieć. Musiałeś przypomnieć o tym jak dobrze mi się z Tobą rozmawia. Jak bardzo za Tobą tęsknię. Jak bardzo Cię kocham..

Najprościej powiedzieć 'nie dam rady' i sobie odpuścić, ale ja nie poddam się bez walki. Miłość ma swoją cenę...

Dlaczego zdajemy sobie sprawę z istnienia niesamowitych więzi wtedy, gdy je akurat zrywamy?