co mnie w sobie wkurwia?
Najbardziej podbródek. Jest chyba nawet potrójny !
Później uda. Grube, ocierające się o siebie.
Brzuch, taki jak w ciąży, kiedy siedze wałki się robią, kiedy stoje nie mogę go porządnie wciągnąć.
Piersi.. 75 DD.. nie chce ich takich dużych.. chcę mieć 65 A.
Za rok mam wesele na którym chcę już być chuda. Rzuciłam dziś tekstem, że muszę zacząć szukać sukienki,a moja siostra do mnie że lepiej żebym kupiła dwa dni przed ślubem i weselem bo przytyje. Hahaha poplakałam sie normalnie ze śmiechu.
Dosyć już mam...Od jutra postaram się biegać, w piątek do pracy, jutro przyjeżdza M i mamy swoją rocznice, a ja nie mam nic zrobionego ;( jutro coś trzeba wymyśleć...
Powodzenia kochane ;* chociaż wy jesteście silne... Napiszcie mi jak sie powstrzymujecie ! Bo jak widze, że moja siostra robi ye zajebiste kanapki to aż się rzucam na nie, nie myśląc o niczym innym ;(