cześć Kochani ! :*
W końcu znalazłam trochę czasu,żeby tu zajrzeć :) . Ogólnie ciężki czas trwa nadal,dużo rzeczy się dzieje,ale nie jest aż tak źle,jakby mogło się wydawać . Jedno co mnie martwi,to to,że czas mija zbyt szybko . Szczerze nawet nie wiem kiedy minęła jesień i zima ,a nie dlugo lato. Jutro osiemnastkowo jak kiedyś :) Przyszły tydzień zapowiada się równie pracowicie . W końcu jutro wolna sobota ,coś pozytywnego. Za tydzień lecimy na drzwi otwarte ,może być całkiem fajnie :) W piątek w końcu odwiedzimy nasze kochane gimnazjum,ahhh jakże miło będzie odwiedzić te wszystkie kąty,w których tak wiele się przeżyło ,przecież to był taki piękny czas,którego teraz nie da się zapomnieć ,chociaż wcale bym nie chciala tak naprawdę, Myślalam,że brak czasu uspokoi trochę myśli i panujący bałagan w mojej glowie,ale znowu się myliłam, wtedy kiedy myślę,że już jest dobrze,to wszystko nagle wraca ze zdwojoną siłą,jak gdyby nigdy nic . Nie lubię takich powrotów, w sumie to w ogole nie lubię powrotów,a tak bardzo bym tego chciała. To tak bardoz nie logiczne. Czas mija nieubłaganie zbyt szybko,o czym wspomniałam już wcześniej , miesiąc mija za miesiacem,jeszcze trochę i znowu opuścimy szkolne mury.. Zawsze kiedy ktoś pytał mnie o uzależnienia odpowiadałam "nie mam " jakiś czas temu doszłam do wniosku ,że mam najsilniejsze uzależnienie na świecie i zero pomysłu jak się z tego wyleczyć.No trudno . Trwam w nim już jakiś czas,musze dać sobie z tym radę. Jestem silna.. Przynajmniej tak mi się wydawało ,ale moze to tylko pozory ?
No nic ,na mnie czas, trzeba zrobić prezentację na geografię i czas na film ^^
Miłej nocy Kochani <3