Bo to wszystko próbuję zamurować...A najgorsze jest to, że nie potrafię... Kiedy Cię zobaczę...? W wakacje?? W 2009 na weselu? ;/ Wczoraj narobiłam sobie wstydu... Pomyliłam się i zagadałam do kogoś Twoim imieniem... Myślałam, ze zapadnę się pod ziemię... Czy mi już odbija na twoim punkcie..? Chyba taak...
Myślałam,że uczucie,
którym Cię darzyłam,minęło...
Jednak coś na dnie mego serca tkwi...
Ty tego nie zauważasz,
a ja tak bardzo kocham...
Kocham Cię!
Zauważ mą miłość...
Proszę...!
Bez Ciebie umieram...