photoblog.pl
Załóż konto

Zakończenie autobiografii

 

 

Wyrosłam z samotności. Wykurowałam się

z marzeń, z jakimi nie warto

się sprzeczać.

Moje ciało unosi się ponad granice

istnienia, poza margines epitafium.

 

Jestem rozczarowana

takim zakończeniem autobiografii;

nie brak tu odpowiedzi

retorycznych,

pytań wydanych na pastwę

znaku zapytania.

 

Wymierzam szkarłatną, ciernistą kropkę,

aby strzegła dalszego ciągu.

To tylko balansowanie na trapezie,

rozwieszonym gdzieś

na granicy ściany i okna.

 

I choć oswaja nas ten moment,

gdy niebo kładzie się do snu, a poranek

wpełza na twarze - objawimy się

smutkom, objawimy tęsknocie,

która jak zwykle żebrze,

stale kocha się w publicznym niebie.

 

Wydostaję się ze zbędnych pocałunków,

zza kotary, która czule strzeże

mojej niewinności.

Dodane 30 CZERWCA 2024
33
Info

Tylko obserwowani przez użytkownika zagubioneepitafium
mogą komentować na tym fotoblogu.

Informacje o zagubioneepitafium


Inni zdjęcia: :) dorcia2700Waluta Świata bluebird111443 akcentovaTrochę się powygłupiają i nyny halinam482 mzmzmz;) damianmafiaKolejny do odprawy bluebird11:) dorcia2700... maxima24... maxima24