I'm so heavy in your arms.. 

zdjęcie z karmienia kaczek na końcu pierwszej klasy..dżizes ile już minęło.

Nie wierze że to robieee :D ostatni raz pisałam w sierpniu,cholernie dawno.A wydarzyło sie tyle ,że ciężko byłoby to wszystko opisać. Wakacje 2010 były zdecydowanie udane..jak sobie to wszystko przypominam to mi nawet smutno.Przesiadywanie w parku,późne powroty te wszystkie nocki i wogóle..Niezapomniane urodziny szympera :D i opuszczona! jedno z lepiej zapamiętanych przeze mnie miejsc.Potem wrzesień,powrót do szkoły,noszenia munudurków i wogóle tych wszystkich okropności.Nawet nie jestem sobie w stanie wyobrazić jak po tych miesiącach luzu udało mi sie w miare zrehabilitować i wbić w tryb szkolny.Zmiana kilku nauczycieli,nie jestem pewna czy korzystna. Październik? czas imprez o ile sie nie myle.Zajebiste wspomnienia z bib u szympera ;)) a najlepsze z ostatnie i pierwszej.Działo się,zdecydowanie! W listopadzie chyba była ostatnio..ale nie wiem. W grudniu same sprawdziany i wgl,2 klasa jest cholernie trudna.A materiał z większości przedmiotów mega głupi.Na ten semestr oceny kiepskie,ale w kolejnym staram się i o stopień w góre z kilku przedmiotów obowiązkowo. Hmm? Grudzień czyli święta! Kocham święęta i to jak bardzo!<3 już od końca listopada tylko last christmas i wyczekiwanie na świąteczne dekoracje :DD Dzień przed wigilią klasową nocka u Kropki i pieczenie pysznego piernika marchewkowego!<3 Wigilia klasowa też całkiem sympatyczna ;) W końcu upragnione wolne!<3 Wigilia o w domku z rodzinką,naszą,idealną, sztuczną ale kolorystycznie perfekcyjną choinką spędzona na oglądaniu infantylnych filmów,słuchaniu świątecznych list i popijaniu grzańca ;) SYLWESTER 2010/2011. zajebisty! :DDD tyle powiem,szczegółów nie będzie.W każdym razie dziękuje wszystkim za niego. ;> kac posylwestrowy zostanie mi w pamięci chyba do końca życia :D I znów bolesny powrót do szkoły.AAA! btw-w przerwe świateczną dostałam soczewki.!!! :DDD Pierwszy tydzień stycznia-monitoringi więc minął totalnie lajtowoo.Drugi-nieco gorzej ale jakoś daje radę. ;) 

Wczoraj-piątek już opisany.Dzisiaj z Niusią wstałyśmy chyba koło 12,zjadłyśmy śniadanko itp. i Niusia już musiała się zwijać do domku. xd ale było super!<3 kocham cię śpioszku mój. ;> Ja chyba do 15 siedziałam w pidżamie no ale w końcu postanowiłam się ogarnąć.Koło 17 spotkałam się z Adamem,Kwiatkiem, jego kuzynem i kuzynem Fali. XD siedzieliśmy na sobka potem gdzieś tam,coś tam oni sobie gdzieś poszli i około 20 pojechałam z pętli do domku. ;) Teraz siedzie sobie z lapkiem i sie nudze.Chyba sobie zrobie kawe i pooglądam skinsów. Chętniej obejrzałabym plotkare ale nieee emisja 12 odcinka 24 stycznia w stanach! jaasne,nie wytrzymam. HAMY. Została mi jeszcze czysta krew więc sobie chyba jakoś dam radę. Przypomniało mi się teraz jak spałam u Didi i robiłyśmy sobiee seanse filmoweee ,lovely lovely <3 albo stylizacja na gejsze. XD hahah :)  A ile nocek z paulą byłoooo tego to sie chyba nie da policzyć ;p ciebie tez kocham bambusie ty ;** most important forever.<3  W tym roku nadal chodze na gotowanie i jest jeszcze fajniej niż w tamtym :DDD bo w końcu grupa zaawansowana.<lans> :D ostatnio była chińszczyzna i musze przyznać ze wyszła nam zajebiście dobra!<3  

Jak sobie coś fajnego przypomne to na pewno napisze ;) Nie wiem czy można to już nazwać wznowieniem fbla ale chyba ku temu dążę. Lece na skinsów,Odezwe się jutro. ;*

aerosmith, nirvana,pink floyd,black sabbath.<3

 ostatnio okazyjnie t.love i powrót do korzeni- czyli wieczory z pidżamą i strachami.

a btw.- ostatnimi czasy polubiłam bezczynne siedzenie na fejsie i napierdalanie w lubię to :)

A niedługo by na jakieś fotki wypadało iśc, c'nie didko? :*

Tak na dobra sprawę to nie posiadam praktycznie żadnych aktualnych -.-