Hei.
Mam nadzieje, ze poza wszystkimi stad pare osob, ktore mam na mysli to czytaja :) szczegolnie mi na tym zalezy, chociaz sama nie wiem czemu. Zaraz mam terapie, a w lasnie wrocilam z testow probnych. Historia i wos to jakas tragedia... Nie tego sie spodziewalam. Ale na lajcie:) to dopiero probne.
Tak jak bylo w ostatniej notce, uslyszalam TAK i spedzilam niesamowity weekend ! Najlepszy z najlepszych, chociaz pare rzeczy moglo wygladac inaczej, ale nie narzekam... Ciesze sie, ze powoli sie wszystko uklada:) chcialabym tylko do szczescia jeszcze zakonczenia jednej sprawy, albo nowego jej poczatku.
Przez jakis czas nie bede dodawac notek, bo stuklam szybke w ipadzie i musze go oddac do wymiany :( ale jak go odzyskam to postaram sie napisac. Nie bede dalej zanudzac moim zyciem.. Moze jeszcze cos wrzuce dzisiaj.
So wake me up when its all over .. <3