mój ulubiony kot. miziacz przeokrutny. potrafi wejść w taki śnieg, że nawet koń nie chce :]
po sesji. nadeszły ostatnie ferie w życiu.
Komentarze
~isru squash :) pojawił się w moim życiu w dobrym momencie i teraz jest jedną z moich pasji - strrrasznie polecam!!! tam gdzie ja chodzę są akurat taki specjalne wieczorki, gdzie jest dużo taniej, dają sprzęt i instruktorów i jesteś ile chcesz, tylko, że nie masz kortu na wyłączność no i czasem musisz czekać, albo ćwiczyć z kilkoma innymi osobami na torze, ale nam taka forma idealnie pasuje, uwielbiam graaać :) łatwo się nauczyć (jest mało zasad) i jak już trafiasz w piłkę to czysta przyjemność gry :P
dziękuję, aczkolwiek ta radość jest obkupiona niemałym bólem ponadtrzyletnim..
no cóż... Indie? :-)