photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 31 PAŹDZIERNIKA 2015
746
Dodano: 31 PAŹDZIERNIKA 2015

Co się stało? Kiedy i jak to się stało? 

Cieszyłem się życiem, walczyłem o coś, już nie pamiętam o co. 

Miałem tyle zajęć, hobby, zainteresowań, że rzadko miałem czas na to, by odpocząć. Radio, studio nagrań, RPG, LARPy, bieganie, treningi z drużyną, książki, mnóstwo znajomości, mnóstwo pomysłów. 

Przytyłem. Od 2 miesięcy nie przeczytałem żadnej książki, kontakty z ludźmi się zatracają, hobby zanikają jedno po drugim, na nic nie mam czasu, na nic nie mam ochoty, wiecznie jestem zmęczony. 

Wiecznie niezadowolony. Mnożę problemy, wykluczam rozwiązania, zarastam kurzem. 

Znowu śni mi się to miasto. Tak surrealistyczne, a jednak prawdziwe. Tak obce, a jednak nazywam je domem. Kobieta którą tam widuje... jestem pewien, że nie widziałem nigdy kogoś, kto by ją przypominał. Jest projekcją, a jednak jest prawdziwsza niż większość tego co mnie ostatnio otacza. 

 

Zupełnie, jakby ktoś nieudolnie sterował moim życiem, zamiast pozwolić mi decydować za siebie. 

Brak mi wolności, spadam. 

Fatalna jakość starego zdjęcia, no cóż. Na trzymanym kartonie napis "I AM NOT A SAINT", poniżej "I DON'T DRINK ENOUGH", taka sesja z J.Walkerem, dawno.