:) 

Droga dziewczyno zapamiętaj...

że jeśli chcesz być w życiu szczęsliwa, nigdy nie szukaj księcia. Rozłoży Ci się  taki na kanapie i będzie wymagał, nie dając nic od siebie. Książe, księciunio, a może królewicz? żaden z nich do niczego się nie nadaje. Zrobi Ci awanturę o byle gówno. I nazwie Cię wrogiem numer 1, gdy Ty zaczniesz czegoś wymagać od niego.

Skutecznie obróci kota ogonem. Rozpieszczony dzieciak w sklepie z cukierkami. Co z tego, że ma Ciebie, skoro inne cukierki wyglądają równie smakowicie? Zawsze znajdzie sposób, by swoje słabości obrócić w Twoją winę.

Kończąć ten wywód chciałabym przestrzec wszytskie kobiety przed księciami z bajki (bajki mogą mieć też smutne zakończenie). Zlećcie na ziemie z łomotem i opamiętajcie się w porę, zanim owy książe doprowadzi do happy endu (w jego mniemaniu oczywiście). W którym zostaniesz pozbawiona prawa głosu.