Nienawiść, Złość, Radość i Szczęście.
Nie możliwe, a jednak. Te uczucia mi towarzyszą w tej chwili:)
Nawidze wyjazdów na dłuższy okres, chciałbym zostać ale nie mogę.

Zły jestem na siebie, że tylko jeden dzień wykorzystałem w pełni dobrze.

Radość i Szczęście towarzyszą mi od czwartku..;)
Bo doświadczyłem na własne oczy, że ta przyjaźń to nie złudzenie optyczne.

Że to jest prawdziwsze niż by się wydawało.:)
Dziękuje wszystkim za czwartek był to mój najlepszy dzień.

Dziękuje nawet panu któy odśnieżał chodnik. Bo on był też częścią, ułamkiem chwil które tam byly.

Piątek, Sobota zleciały...

Kilka godzin i wyjazd...

Będę tęsknić a wyyyy..?
Wy pewnie też..

Pierwsze co robie jak przyjeżdżam jadę do was.:)

Zmieniłem się to się liczy..:)

Chyba wszyscy to zauważyli.

Jestem otwartszy, pewniejszy i bezpośredniejszy:)

Te trzy cechy słyszałem najczęściej.

A teraz żegnam się autystyczną piosenką;)

http://www.youtube.com/watch?v=-hqbkY1-iLQ

Do zobaczenia w Marcuuuuuuuu:)