- I co ? Siedzisz tu tak całkiem sama ?zapytałam.
- Niestety tak , zaraz miałam się zbierać no ale zobaczyłam Ciebie.
- Też się zdziwiłam kiedy Cię przyuważyłam. Często tu bywasz ?
- W sumie to jestem tutaj trzeci raz. Niedawno się przeprowadziłam i jeszcze nie zdążyłam się zadomowić.
- Aaaa , rozumiem. Jeżeli będziesz potrzebowała jakiejś pomocy to zawsze możesz do mnie zadzwonić.
- Dziękuję. Pijesz jeszcze coś ? Bo widzę że drinka już skończyłaś.
- No to idę po następnego !
Tak oto właśnie zeszły nam 2 godziny na gadaniu , piciu i śmianiu się...
Nadeszła chwila kiedy musiałyśmy się już pożegnać.
- Wiesz Julia , muszę iść bo już jest bardzo późno.
- Rozumiem , też już idę
Stałyśmy przed wejściem do klubu żegnając się i zapadła niezręczna sytuacja.
Oby dwie byłyśmy pod wpływem alkoholu i nagle... zaczęłyśmy się całować na pożegnanie !
Było mi tak niezmiernie dobrze że najchętniej bym nie przestawała.
Kasia była świetną dziewczyną i jeszcze bardziej przekonały mnie do tego te 2 godziny rozmowy.
Po chwili przerwałyśmy pocałunek.
- No to cześć , do zobaczenia jutro ! - powiedziała Kasia
- Cześć...
Odeszłyśmy trochę speszone i tak naprawdę nie wiedziałyśmy co w takiej sytuacji zrobić.
Wracając do domu zamartwiałam się że chyba coś do niej poczułam , ale nie wiedziałam czy ona mnie chce.
Jednak Dziewczyna z dziewczyną wydaje się co poniektórym dziwne. Dlatego wpadłam w stan zamulenia.
Po powrocie do domu jeszcze długo myślałam o tym co między nami zaszło.
Rzeczywistość nie miała dla mnie w tym momencie znaczenia.
Wtedy przed klubem czułam się taka szczęśliwa. Wręcz odpływałam.
Niby to tylko jeden pocałunek , ale dla mnie miał ogromne znaczenie.
Wreszcie od paru miesięcy poznałam osobę godną mojej uwagi. Wiedziałam że to właśnie ona sprawia , że mam uśmiech na twarzy.
Jej ciepłe usta rozgrzewały mnie wtedy do granic możliwości. Ona była jak anioł , jak zbawienie , jak los wygrany na loterii.
W tamtej chwili już wiedziałam czego chcę i byłam pewna jednego : "zakochałam się w Kasi"
Wszystkie moje myśli krążyły tylko wokół jej osoby. Nie mogłam doczekać się jutra by znów ją zobaczyć.
Na samą myśl o niej robiło mi się ciepło i miałam motyle w brzuchu. Naprawdę piękny stan.
Po około trzech godzinach rozmyślania wreszcie usnęłam.
Nie wiem czy to jakieś przeznaczenie ale w nocy miałam dziwny sen.
Szybko zerwałam się na nogi. Od razu po przebudzeniu przypomniałam sobie że przecież tak naprawdę nie mam pewności czy Kasia ma jakiś pociąg seksualny do kobiet, i czy chciałaby w ogóle wchodzić w taki związek.
Po tym śnie wiedziałam już co mam robić...
Inni użytkownicy: olejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrsgagi89plk
Inni zdjęcia: Zamek Czocha purpleblaackSparta 2praga - Opava wroclawianinMalina lepionkaSikora bogatka slaw300Troska. rainbowheroineNie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx