photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 KWIETNIA 2016

"Stay" rozdział 19 cz.

                              "Stay" rozdział 19 cz.2

 

 

- Boże - Nick znowu mnie przytulił - To tylko zły sen...

- Krzyczałam, żeby się zatrzymała, ale ona dalej jechała. Mogłam się rzucić na nią i zapanować nad kierownicą...

- I tak to by się źle skończyło.

- Jon... Jon! - przypomniałam sobie o jego wyjeździe.

- Dzwonił w nocy. Jakoś po trzeciej. Był jeszcze na posterunku, ale teraz pewnie szykują akcję.

- Która jest godzina? - zapytałam.

- Po piątej - odpowiedział - Śpij - rozkazał opiekuńczo i odsunął mnie od siebie.

Dopiero teraz zauważyłam, że nie ma na sobie koszuli. O. Mój. Boże. Wygląda nieziemsko! Aż szczęka mi opadła. Jego mięśnie napinały się z każdym jego ruchem.

- Nie - chwyciłam go za biodra i pociągnęłam do siebie - Zostań... - poprosiłam.

Moja reakcja zbiła go z tropu. Zmierzył mnie wzrokiem i uniósł mi brwi.

- Nie chce zostać sama. Boje się... - spojrzałam mu prosto w oczy. Jego twarz znajdywała się kilka centymetrów od mojej.

- Okay...

Zrobiłam mu miejsce obok siebie i podniosłam kołdrę do góry. Nick wgramolił się do łóżka. Czuł się trochę niekomfortowo ze względu na mnie. Wiem, że cieszy się z przebiegu wydarzeń. Męczy go tylko to, że nie chcę z nim być. Przytuliłam się do niego opierając głowę na jego klatce piersiowej.

- Tęskniłam za tobą - wtuliłam się bardziej w niego.

- Ja za tobą też - Pocałował moje włosy - Nawet nie wiesz jak bardzo... - wyszeptał.

 

                                    ***

 

 

Rano przygotowałam śniadanie. Kiedy Nick ze mną spał mogłam spokojnie zamknąć oczy i zasnąć. Na śniadanie przygotowałam jajecznicę z szynką. Nick pokręcił się w poszukiwaniu rzeczy do szkoły. W między czasie zadzwonił Jon i powiedział, że wszystko jest w porządku. Akcja miała się zacząć za godzinę. Jon spał w swoim biurze. Po śniadaniu przygotowaliśmy się do wyjazdu. Miałam na sobie krótkie spodenki dżinsowe, białą bluzeczkę i popielate Converse'y. Nick miał na sobie spodnie dżinsowe i niebieską koszulę na guziki.

 

 

                                       cdn


 

Przepraszam za nieobecność, ale zostałam wolontariuszką w stadninie konnej i za półtora miesiąca mam egzamin zawodowy :/ Postaram się dodawać częsciej notki i życzęmiłego czytania :)
Zachęcam do komentowania, dziękuje :)