"Stay" rozdział 18 cz.2
Pokój Nick'a był obok mojego. Mieliśmy taki pokój dla gości na wszelki wypadek. Otworzyłam drzwi i wpuściłam go pierwszego. Nick wszedł i rozejrzał się po pokoju. Dwuosobowe łóżko, ściany pokryte kolorem beżowym, ciemne szafy, czerwona kanapa i łazienka w środku. Nick spojrzał na mnie.
- Duży - przyznał kiwając głową.
- Czuj się jak u siebie - machnęłam ręką. Usiadłam na łóżku i poklepałam miejsce obok siebie - Wiesz już gdzie będziesz chodzić do szkoły? - zapytałam.
- Tam gdzie ty - usiadł koło mnie.
- Super! Będziemy razem jeździć do szkoły?
- Pewnie - zgodził się - Gdyby nie Jon pewnie by mnie nie zapisali ze względu na brak miejsc - wzruszył ramionami - Ale się ud...
- Zaraz, zaraz... - przerwałam mu - Jon ci załatwił, żebyś chodził do tej samej szkoły co ja? zapytałam.
- Tak. Coś nie tak? - zapytał zdenerwowany.
- A od kiedy wiedziałeś, że miałeś tu przyjechać? - zapytałam.
- Od przed wczoraj - odpowiedział - A co?
- No tak - położyłam się na łóżku.
- Co? - pytał Nick kładąc się obok mnie.
- Znalazłam sobie chłopaka... - wyjaśniłam.
- Aaa - usiadł gwałtownie.
- Jon za nim nie przepada - oznajmiłam.
- Aha... - Nick był wyraźnie zakłopotany bo cały czas drapał się po głowię - Jak się nazywa twój chłopak? - zapytał po chwili ciszy.
- Jake - usiadłam - Zerwałam z tym dupkiem dziś popołudniu - oznajmiłam.
- Ooo - Nick spojrzał na mnie z nadzieją.
Znam Nick'a od dziecka. Jesteśmy dobrymi przyjaciółmi. Tylko, że Nick liczy na coś więcej, a ja chcę tylko przyjaźni. Nick wyznał mi miłość w wieku dziesięciu lat. Myślałam, że to takie tam dziecięce zauroczenie, ale Nick cały czas się upierał, że naprawdę mnie kocha. On dla mnie jest najlepszym przyjacielem, a ja dla niego jestem miłością jego życia. Mam nadzieję, że zmienił zdania jeśli chodzi o mnie.
- Taa... - westchnęłam. Łzy napłynęły mi do oczu.
- Hej - Nic przytulił mnie - Czy on cię skrzywdził? - zapytał.
- Tak ... - wyszeptałam.
- Lepiej, żeby przypadkiem na mnie nie wpadł - warknął Nick.
- Jest okay, Nick. Nie musisz nic robić.
- Nikt cię więcej nie skrzywdzi, a jeśli tak to będzie miał do czynienia ze mną.
- Daj spokój. A tak w ogóle to Jake chodzi z nami do szkoły.
- Może być ciekawie... - Nick podrapał się po brodzie.
- Oby nie.
- Fajnie by było - podrapałam się po brodzie.
- A tak w ogóle to masz kogoś na oku? - zapytałam zmieniając temat.
- No jasne! - uśmiechnął się.
- Tak? - odsunęłam się od niego szybko i wwierciłam w niego zafascynowany wzrok. Nick zawsze uganiał się za mną, a tu taka nowina - Jak wygląda? Boże jak ona się nazywa?! - machałam rękoma. Nick zaśmiał się krótko.
cdn
Inni zdjęcia: Zima 2025r. rafal15891407 akcentovaAktualne zdjęcie dawstemoja śliczna patkigdmoja kicia patkigdja patkigdja patkigd:) dorcia2700Dzień kobiet szarooka9325... thevengefulone