photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 26 MARCA 2016

"Stay" rozdział 18 cz.

                               "Stay" rozdział 18 cz.1

 

 

Wieczorem poszłam na kolację. Wcześniej zdążyłam się wykąpać i przebrać. Schodząc po schodach słyszałam kilka głosów. Znajomych głosów. Weszłam do salonu i zobaczyłam rodzinę Carter'ów. Kevina, Camille i... Nick'a. Wszyscy wstali na mój widok. Kevin i Camille przywitali się ze mną. Nick podszedł do mnie. Chłopak o niebieskich oczach, ciemnych blond włosach z grzywką zaczesaną do góry i wysportowanej sylwetce.

- Hej - przywitał się z uśmieszkiem podrywacza.

- Czy ty jesteś Nick Carter? - zapytałam mrużąc oczy.

- We własnej osobie - Nick rozłożył ręce.

- Hm... - podrapałam się po brodzie - Oh, Nick... - rzuciłam się mu w ramiona.

 Nick objął mnie szybko. Tak, był świetnie wysportowany, że czułam jego napinające się mięśni, ale mięsnie nie odznaczały się tak bardzo jak u Jake'a. Nick jest moim przyjacielem z dzieciństwa. Zerknęłam na Jon'a i zobaczyłam, że wygląda jakby coś mu się udało. Szczerzył się jak głupi i wykonywał jakieś znaczące gesty do Camille i Kevin'a.

- Wyglądasz ... - odsunęłam się od niego - Świetnie! Ćwiczysz?

- Tak. Ale wyrosłaś... - zaśmiał się i zmierzył mnie wzrokiem.

- Ja to nic. A ty! - wskazałam na niego obiema rękoma - Jesteś nie do poznania! Przystojniak z ciebie!

- Przystojniak? - zapytał z rozbawieniem.

- Tak.

- A jednak mnie poznałaś...

- Ciebie rozpoznam wszędzie, kochany - uśmiechnęłam się i przytuliłam się do niego jeszcze raz szybko.

- No naprawdę się zmieniłaś - podeszła do nas Camille. Blondynka z długimi włosami o czekoladowych oczach i szczupłej sylwetce.

- Bez przesady. Co was sprowadza? - zapytałam.

- Przeprowadzamy się do Pulman, niedaleko was. Kilka domków dalej - wyjaśnił Kevin. Brunet z krótkimi włosami o niebieskich oczach i wysportowanej sylwetce.

- Camille i Kevin poprosili nas o pomoc - oznajmił Jon.

- Jaką pomoc? - zapytałam.

- Nick u nas zamieszka przez jakiś czas. Jego rodzice będą mieszkać w motelu do czasu, aż wyremontują dom.

- Aha, okay.

- Cieszysz się? - zapytał Nick.

- No jasne! - uśmiechnęłam się szeroko.

- Pokażesz Nick'owi jego nowy pokój? - zapytał Jon.

 

- Się robi! - odparłam - Chodź! - chwyciłam Nick'a za rękę i pociągnęłam w stronę jego pokoju. 

 

                                        cdn

 


 

Życzę wszyskim Wesołych Świąt i mokrego dyngusa! :P