Yo
przepraszam ze nie dodawałem nic ale byłem w górach i wczoraj wruciłem .
więc jak wspomniałem juz byłem na snowbordzie w jańskich łaźniach i w źeleńcu było zajebisćie , kilka razy doszło by do tgeo ze bym się połamał ale chuj żyję jakoś.
Jutro spotkam się z Moniką już się doczekać nie mgę keidy ją przytule i pocałuję... bardzo za nią tęsknię,
a jak wg chodzi o dziś to spałem u babci rano się dowiedziałem ze jadę do dętysty i teraz jestem u drugiej babci
wg to w chuj straszna NUDA .
Dobra idę dodam coś moze jeszcze pod wieczór Paaaa .