Grałeś sobie wtedy na gitarce :D
Nadszedł czas rozstania, niby boli jak cholera, ale trzeba umieć to znieść, zostaje mi tylko podziękować za te wspaniałe 5 lat. Za tyle mądrych rzeczy, które mi przekazałeś, za to, że to akurta Ty patrzyłeś jak dorastam, dorośleję i nabywam mojego obronnego muru, który kazałeś mi wybudować. Żałuję, że nie dałam Ci swojej osoby w tak intensywny sposób jak Ty mi dałeś siebie. Do zobaczenia w Krakowie, podbij świat i ucz się agielskiego :D.
Świetnie pojechać na mecz, który daje nam tę wspaniałą wygraną. Pójść na rynek i z nieznanymi móc świętować i cieszyć sie.
Majówkowe koncerty wypompowały ze mnie życie. Przemoczenie, przegrzanie i bolące stopy. Ale zawsze będę uważała, że warto na nie iść.
Często bywa, że nie umiemy ocenić siebie dookoła i w środku. Widzimy znajomych, wielkie grono i to, że jesteśmy w centrum uwagi zawsze w kółeczku, ale tylko chwilowo. Zanika nam ten brak. Jesteś Ty, ale gdzie są inni? Ci przyjaciele, którzy są na chwilę, bo tak im wygodnie? Ci przyjaciele, którzy nawet nie udają, że im zależy? Ci przyjaciele, którzy nimi nigdy nie są! NIGDY! Czemu wciąż i wciąż daję się wykorzystać... Nie ma już mojego zaufania. Zostajesz Ty i zostaje moje nieufne do reszty serce. Casem żal, łzy...Zagryzam wargi. Kto chciał ten zostawił, trudno. Dosłownie nikt. Serce tęskni.
Inni użytkownicy: nalna90vitusoslilly02niebieskadmajustkyuubanmadlenkwjozefwielkicernowyevergreyhalitat
Inni zdjęcia: Chciałabym patusiax395Serce wobunSerce wobun1447 akcentovaMam Cię, na zawsze. seignejMatryca do macro judgafFaraon bąż grzeczny bluebird11* * * * takapaulinka... maxima24... maxima24