Lidka wiedziała, że jutro musi iść do szkoły. Po rozpakowaniu reszty walizek zaczęła oglądać nowe ksiązki, zeszyty, przybory szkolne, plecak, myśląc w międzyczasie jak będzie wyglądał jej pierwszy dzień w nowej szkole. Gdy dziewczyna zjada obiad postanowiła wziążć swoją młodszą siostre Ole na spacer i zapoznać się z okolicą. Gdy tak chodziły, Lidka straciła całkowite poczucie czasu. Okolica była piękna: było kilka parków z placami zabaw. Spokojna ulica na której prawie wogóle nie jeżdziły samochody, szkoła była niedaleko z tąd. Obok szkoły znajdowała się sala gimnastyczna i boisko, na którym grało dwóch chłopaków i dziewczyna w siatkówke. Gdy zobaczyli Lidke zawołali ją do siebie. Dziewczyna była nieśmiała, ale postanowiła pójść, ponieważ od razu spodobał jej sie tam Michał.
-Cześć jestem Ania to jest Kuba a to Michał -przedstawiła swoich kolegów Ania.
-Hej, ja jestem Lidka a to moja siostra Ola -powiedziała Lidka.
-Jesteście tu nowi?-zaczął rozmowe nieśmiały Kuba.
-Tak wyprowadziliśmy się z Warszawy do trochę mniejszego miasta, chociaż byłam temu przeciwna. Może zagramy?-zapytała Lidka
-A umiesz? Jako, że jesteś tu nowa możesz wybrać sobie z kim chcesz grać.-zaproponował Michał.
-Weż mnie, weż mnie, zobaczysz że wygramy z nimi-wyrywał się Kuba.
-Taa żebyś Ty wogóle umiał grać.-powiedział Michał.
-No ok dobra będe z Kubą. Ola usiądz na ławkę i nam kibicuj -powiedziała siostra Oli troskliwie.
Podczas gry Kuba próbował dowiedzieć się jak najwiecej o Lidce. Zadawał jej mnóstwo pytań Lidka z uśmiechem odpowiadała na nie, ale starała sie skupiać na grze. W przeciwieństwie do Kuby.Jednak po chwili chłopak sie ocknął i wygrali tą gre.
-Jesteś dobra, nawet bardzo -zaczął pochwalać ją Kuba.
-Dziękuje, ty też nieźle grasz, ale pamiętaj, że masz bardziej skupiać sie na grze, gdy ze mną grasz.
-Byłem skupiony.- zaprzeczył Kuba
-No niech już Ci będzie.-odpowiedziała mu Lidka.-Ale teraz musimy już iść.- i pożegnała się z wszystkimi.
Gdy wróciła do domu opowiedziała mamie, że poznała nowych znajomych, ale że wciąż tęskni za starymi znajomymi.