W dzień wyjazdu do nowego domu Lidka czuła jakby zostawiała tu cząstkę siebie, pożegnała chorą babcię, przyjaciół i zaczęła nowe życie, wyjerzdżając z miasta. Po dwóch godzinach jazdy byli w miejscu, w którym dziewczyna miała przeżyć nowe doświadczenia, przyjźnie a może nawet miłość. Wzięła walizki i weszła do domu. Od razu pobiegła na góre, gdzie miał znajdować się jej pokój. W jej pokoju było niezwykle: Ściany były pokrytę tapetą z piłkami do siatkówki, duża przestrzeń, Lidka nie musiała już dzielić pokoju z młotszą siostrą. W pokoju miała biórko, na którym stał nowy laptop. Łóżko dziewczyny było w jej ulubionym kolorze:fioletowym. W jej pokoju była też piłka do siatki. Gdy dzieczyna zobaczyła jeszcze jedne drzwi, otworzyła je, zastanawiając się co może się za nimi kryć. Była w wielkim szoku, bo znajdowała się tam jej własna łazienka, oczywiście w kolorze fioletowym. Lidka żuciła na ziemię swoje walizki i pobiegła oglądać resztę domu oraz podziękować rodzicom za tak piękny pokój. Żuciła się mamie na ramiona i podziękowała, że pamiętała jak wyobrażała sobie wymażony pokój. Po obejrzeniu całego domu, rodzice zabrali dziecki na wielkie podwórko z ogrodem i ogrodzeniem. Na środku podwórka stała siatka do gry. Dziewczyna była w siódmym niebie. Od teraz wiedziała,że jej życie będzie lepsze, jednak czekały ją jeszcze większe emocje, związane z poznaniem okolicy, miasta, sąsiadów, nowej szkoły oraz nowych przyjaciół.