Ostatnia impreza w plenerze udana. Ogólnie jest chujowo, ale stabilnie. Podtrzymuje mnie na duchu myśl, że z czasem musi być lepiej. Od poniedziałku korki z matmy, politechniczna welcome. Lipiec był chyba najlepszym miesiącem mojego życia i wspomnienia są bezcenne. Póki co, chcę się nacieszyć ostatnimi dniami wakacji. Trzymajcie się, 5 ;)
White House Records & Vnm/Sokół/Hades - Do jutra
Inni użytkownicy: cuks89badziewiak2002siemapbllogin123123kamyk2009mateofreliklelivvvx003nefalemkafigazmakiem97
Inni zdjęcia: :) dorcia270011 / 05 / 25 xheroineemogirlx11.05.2025 evenstar#Atak vs Obrona kefirowy17Biegus zmienny slaw300Za leniwy jestem bluebird11*** coffeebean1Dz zaufajdobrymradom18Rododendrony mają swój czas :) halinamAccumulation of thoughts... mattdata