Hej kochane <3 Właśnie upiekłam ciasto z brzoskwiniami kokosowe. Ale chyba go nie sprubuje. Dzisiaj rano sie ważyłam i waga pokazala 45 równe kg <33 Tak sie ciesze, bo ostatnio sporo zawalalam a mimo wszystko. Boje sie tylko, że na wyjeździe nie dam rady. Ale bede sie starać! Bo 20 wyjeżdzam do Włoch i musze być chuda <3 ;)
Wyjeżdzam zaraz nad jeziorko z ciocią i przyjaciółką więc nie bede dużo pisać. Przepraszam ale nie bd mnie w tym czasie na phb bo nie chce sie logowac z komputera cioci ; < jednak jak tylko bd miala chwilke to zajże aby poczytać co u was.
Bilans:
ś: 2 kromki razowego z twarożkiem i pomidorem, papryka 200kcal
2ś: kubek zielonej cherbaty, brzoskwinia (nie wliczam owoców i warzyw)
o: planuje 4 pierogi z kapustą i grzybami + kubek barszczu 300kcal
p: mały kawałek ciasta 200 kcal
k: ?
narazie suma :700/1000 kcal
Pogoda jest masakryczna .. co to za wakacje ; < mam nadzieje ze sie poprawi bo nawet nie można wyjsc
5 dzień bez zawalania chyba ; )