Wróciłąm ; D
Dziekuje wam wszystkim za wsparcie kochane. Wróciłąm wlasnie z rozpoczecia roku. to jest jakas masakra, nie rpzezyje tego roku i to jeszcze o 1tydz dłuższy ; / jestem załamana no ale cóż...
Z dietą w miare ok starram sie ograniczac ale jem lody. a jak tam u was ? : ) Dajecie rade ?
Bilans: Edit
ś: 2 kromki razowego z szynka i pomidorem 200kcal
2ś: lód 150kcal
o: kotlet mielony, pół ziemniaczka 450kcal
p:lód ; / 200kcal
k:jogurt 150kcal
suma: 1150 / 1000kcal
Powodzenia <3