People change 

No tak jak na asku to też powrót na photobloga :D Nie no , tu pewnie dodam pare razy coś i się skoończy . Ale postaram się chociaż żeby tak nie było xD Jakoś mnie natchęło , żeby coś dodać ^ ^ 

Ile sie zmieniło od kiedy tu ostatnio byłam.. Ogólnie to dużo się ostatnio dzieje. Niektóre rzeczy na plus inne przeciwnie, ale cóz tak bywa. Cieszę się, że jedna sprawa jest już skończona, nie warta była nawet rozpoczęcia, po czasie to sobie uświadomiłam, ale no w końcu kiedyś trzeba było. Chociaż czegoś nowego się nauczyłam.. Jednak trochę pogorszyło relacje z kimś , więc kolejny minus. Sporo też nowych osób, kilkoro wolałabym nigdy nie poznać.. Nie wierze już w niektórych ludzi. Czego się dowiedziałam , szkoda słów. Albo pisać z typkiem raz a tu już wielka nadzieje na wspólny wyjazd na tydzień albo jak stwierdził EWENTUALNIE weekend xDD Masakra xd Oj biedaczek się chyba nie doczeka nawet weekendu  :c Ale to takie już nic nie warte sprawy . Bardziej martwi mnie to co się ostatnio wydarzyło . Eh ;/ Mam nadzieję, że to się jeszcze wyjaśni , ale nie ja nie zamierzam jak zwykle starać się wszystko naprawić. Jak tak sobie teraz myśle, zmieniłabym to co mówiłam ostatnio tylko żeby po prostu było okej.. Kurwa jak mi tego już brakuje . Niby nic takiego , a jednak tyle znaczy. I zrozumieć tego nie mogę. Dobra starczy wyżalania . W sobote do Warszawy , może to trochę poprawi humorek z tego tygodnia ;) 

http://www.youtube.com/watch?v=y5WyBbC9o5I - tak zdecydowanie najlepiej mi tu pasuje ..

"Czuje się beznadziejnie i chyba powinienem. 

Co mi się dzieje z sercem? Niedługo skamienieje. 
Mój kumpel też miał talent, dziś słyszę coś o herze. 
Gdzie, kurwa, się podziałeś stróżujący aniele?
Popadam już w depresję, nie czuję nic kompletnie. 
Nie wiem czy mówię z sensem, może to tylko brednie.
Żyję z dnia na dzień, w lustrze widzę wstyd,
niszczę swoje sny, w którą stronę iść,"