pewnie nie bedzie wam sie chciało czytac,
wiec w skrócie, zjebałam diete, moj zwiazek, wszystko
wiem, wiem, nie było mnie przez 3 dni..
byłam w dołku, nadal jestem, nie wiem co sie ze mna dzieje
trace na wszystko ochote, nic mi sie nie chce..
a to wszystko przez moją zazdrość,
tak, zerwał ze mna
niby znowu jestesmy razem ale powiedział, ze czuje cos do swojej byłej
jest inaczej, inaczej rozmawiamy, inaczej piszemy
cos czuje, ze to nie wróci
on traktuje mnie jak taka sobie tam kumpele
czuje to, ze to juz koniec ;x
jestem kompletnie załamana,
dziewczyny, błagam poradźcie,
co mam robic? walczyc o niego czy zakonczyc to raz na zawsze?
zalezy mi, u niby też, ale wgl. tego nie okazuje,
czuje sie samotna..
~~
co do diety zawaliłam kompletnie,
nie panuje nad sobą, jem bo jem,
wiem, jestem beznadziejna,
od jutra zaczynam od nowa,
wszystko, nie moze dluzej tak być,
nie długo mam testy,
muszę miec spódniczke a nie chcę sie wstydzic ;c
myslalam, ze wytrwam ta diete, ale moje zalamnie, kłopoty rodzinne,
wszystko źle na mnie wpływa,
od jutra walczę, mam 13 dni..
na schudniecie, na zaczecie nowego rozdziału w zyciu
od jutra, codziennie, bez zadnych wymówek codzienne biegi,
tak więc zaczynamy, mam nadzieję, że pomożecie,
bo ja straciłam całą motywację..
1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13
zaliczone
niezaliczone
Inni użytkownicy: lollypoplollypopolejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrs
Inni zdjęcia: :) szarooka9325Miły zakątek. ezekh114Uparty jak Osioł :) bluebird11Rekonesans terenu. ezekh114... thevengefulone... thevengefuloneMorze kostki. ezekh114... thevengefulone... thevengefulone... thevengefulone