Moje życie Moja sprawa 

                          hey ;] 
         Na zdjęciu jestem z moją przyjaciółką Natalią ...

Zdjęcie zrobił nam mój kumpel Daniel na koncercie charytatywnym na którym byłam wolontariuszką i zabrałam Natalię ze sobą ;] 

        Nie sądziłam, że moja kochana koleżanka narobi mi wsytdu . Zawsze to ja byłam ta pechowa . Ale nie tym razem ... chociaż właściwie ja też zaliczyłam wtope , ale po kolei ;]

Jesteśmy na miejscu . Ja musze ogarnąć co i jak ... Ona idzie ze mną ... jest spoko . Na początku nie mam żadnego zajęcia więc się kręcimy po salach . I nagle ON ... cud malina ... słodziak !!! Powiedziałam Natalii " zobacz jaki słodziak aww" a ta moja kochana idiotka podeszła do niego bo nie widziała jego twarzy i centralnie przed jego oczami pomachała mu ;o masakra ... I jak ja miałam do niego podejść żeby zagadać ? eh . poszłam do Sary i poprosiłam żeby z nim pogadała  Zgodziła się ! czekam i czekam i żadnej widomości od niej ... po jakichś 15 min podchodzi do mnie jakaś dziewczyna ... mówi mi że Kasia (jej kuzynka) kazała jej pogadać z jakimś chlopakiem w czerwonym kapturze o mnie ;o ja tak myśle o co chodzi i wgl . .. Okazało się , że moje koleżanki pomyliły chłopaka xD poszłam z Martyną (tą dziewczyną co gadała z tym chłopakiem - Adamem- i po koncercie sie okazało że to moja kuzynka ) i wyjaśniłyśmy że to pomyłka xD on był troche smutny no ale cóż . Później się dowiedziałam , że ten słodziak to Paweł ... i koleżanka mi dałą link na Pawła na fb ... no i ja z nim pisałam i wgl ... a kilka tyg temu okazało się że to nie ten xD moje życie pełne wtop ;o 

            Narazie to na tyle ;] czeba się ogarniać i coś zjeść w końcu ... PaPa :*