Camp! 

Tatuś zrobi jeszcze parę sztuk i może uda mu się je sprzedać.W tym roku być może będziemy mieli możliwość trochę zaszaleć i kupić nowe drzewko na święta.-Mama stała w rogu salonu i wycierała ścierką umyte sztućce.Ojciec tylko posłał lekki uśmiech i zabrał się za kolejną bombkę.Mój tata jest handlarzem.Od czasów kiedy zwolnili go z pracy,ma swoje stoisko na pobliskim targowisku.Już teraz zabrał się za świąteczne dekoracje,aby się wyrobić z czasem.

Ja tylko zrobiłem zniesmaczoną minę.Święta?Były mi obojętne już od dawna.Od wtedy kiedy nie wyglądają jak prawdziwe święta w naszym domu!Od dobrych 4 lat na wigilijną kolację jemy makaron z serem oraz mama przyrządza najtańszą babkę z jajek,mąki,cukru i orzechów włoskich.Chciałbym aby ten okres już minął,żeby przyszła wiosna.

Podążyłem do kuchni i wziąłem się za naleśniki.

-I jak czekolada?-Zapytała mama rozkładając umyte naczynia do szafek.

-Jest smaczna.Praktycznie jak oryginał.-Uśmiechnąłem się robiąc kolejnego kęsa.

-Na prawdę?-Nie mogła uwierzyć w to co mówię.

-Oczywiście.-Skłamałem.Nic nigdy nie zastąpi "HAPPY CZEKOLADY",którą tak bardzo uwielbiam.Co prawda nie jadłem jej od około 4 lat,ale nadal pamiętam ten cudowny,lekko orzechowy smak."HAPPY CZEKOLADA" jest jedną z najpyszniejszych czekoladowych słoików na świecie.Co dziennie znikają jej tony ze sklepowych półek.

Mama od tych paru lat próbuje zastąpić mi smak tej wspaniałej czekolady tańszymi zamiennikami.

Ten,który zafundowała mi dzisiaj był prawie w połowie tak dobry jak "HAPPY CZEKOLADA",która kosztowała za dużo,zbyt wiele jak na naszą rodzinną kieszeń.

Będąc w pokoju włączyłem komputer.Ten stary grat ledwo chodził,ale zdążę odrobić zadanie z geografii.Wszedłem na pocztę i przebiłem się przez masę reklam,które zostały mi wysłane.Odczytałem wiadomość od pani Spilzburger,nauczycielki geografii.

Szybko odrobiłem pracę domową i już miałem odchodzić od sprzętu gdy nagle coś mnie dotknęło.Kliknąłem w jedną z reklam.

-"Białe Święta Bożegonarodzenia"-Przeczytałem na głos i zamarłem.Przed oczami ujrzałem masę zdjęć i artykułów na temat tegorocznych świąt.Moja twarz została oświetlona przez zdjęcia kolorowych lampek i innych ozdób świątecznych.Podrapałem się po głowie lekko zamyślony.

-A co by było gdyby?-Pomyślałem.