Każda historia ma trzy wersje: Twoją, innych ludzi i tę prawdziwą.
Gryzła jego wargę, a jego kilkudniowy zarost lekko ją drapał,
później dotknęł ją, całował jej szyje, tak delikatnie jakby się bał, że ją uszkodzi,
czuła jego delikatne usta na szyi, czuła zapach jego włosów
czuła go tak blisko siebie i chciała by nigdy już ta chwila się nie kończyła.