Boli to jak mnie traktujesz. Boli to co robisz. Boli to, że Cie nie ma. Boli. Nie wiesz co znaczyć stracić osobę , którą się bardzo kocha. Nie wiesz. Ty nigdy mnie nie straciłeś. Dalej jestem. I będę. A Ty? Gdzie jesteś? Właśnie. Nigdy nie dałam Ci poczucia , ze mnie straciłeś. Nie chciałam byś czuł taki ból jaki ja czuje teraz. Starałam sie być najlepsza . Dla Ciebie .Dla Ciebie kurwa , słyszysz? Pewnie nie. Myślisz jeszcze czasami o mnie , o nas? Bo ja tak i to ciągle. Nie chciałeś mnie takiej mieć. Masz nowe koleżanki, przyjaciółki w końcu będziesz miał nową dziewczynę. Zapomnisz , ze byłam ja. Będziesz w końcu szczęśliwy. Chociaż Ty. A ja dalej będę trwać w bólu , smutku i tęsknocie za Tobą. Za moim serduszkiem. Bo nikt nie potrafi żyć bez serduszka , tak ja nie potrafię żyć bez Ciebie, skarbie. Nic już nie jest takie samo. Świat nie jest tak kolorowy. Dni nie są takie piękne, słonko nie jest takie żółte i jasne , a niebo błękitne. Wszystko wydaje mi sie szare bez kolorów. Tęsknie za tym co było . Tęsknie za każdym Twoim "dobranoc księżniczko" , tęsknie za każdą chwilą razem , tęsknie za Twoim uśmiechem , spojrzeniem. Tęsknie za Twoim dotykiem , głosem , ustami. Tęsknie za Tobą, za kłótniami kto kogo bardziej kocha , jak za każdym razem dawałam Ci wygrywać , albo Ty mi.. Haha . tęsknie za "kluseczką" tęsknie za Tobą bardzo serduszko :( nie radzę sobie. Proszę wróć . Proszę chodź do mnie. Nie zostawiaj mnie teraz. Potrzebuje Cie . Błagam wróć tu. Ja Cie kocham. Przepraszam za każdy błąd , za każde złe slowo które zabolało. Wynagrodzę Ci to. Nie pozwolę już cierpieć tylko wróć ... Błagam wróć , a wszystko będzie lepiej .. Nie pozwolę Ci cierpieć. Już nie zranię. Proszę wróć. Tak bardzo Cie potrzebuje , Twojego dotyku , pocieszenia , bycia , obecności. Wspominam te chwile i płacze. A pamiętasz jak leżeliśmy na łące i było nam tak cudownie ? Razem.Często przenoszę sie do miejsc , w których mam Cie.... Teraz idąc w te miejsca nie ma tam Ciebie. Nie ma tam śmiejących sie nas. Jestem tylko ja ze łzami w oczach , słuchawkami w uszach , i wspomnieniami w głowie . Przecież miało być "zawsze" ,przecież mieliśmy przetrwać wszystko razem. Razem mimo wszystko . Przeciez razem mieliśmy pokonać świat. Przecież nikt miał nie zniszczyć nas !! Przecież nasza miłość miała byc nie do pokonania!!!!! Co sie z nią stało? Nagle znikła? Nagle nie ma nic. Tak nagle znikłes z mojego życia ... Tak nagle zostawiłeś mnie. Nauczyłeś chcieć tego czego nigdy nie powinnam mieć. Żadne słowa, czyny nie zniszczą Cie we mnie. Mam w oczach smutek , bo nawet w moim śnie nie ma śladu "NAS". Twoj obraz w mojej głowie nie zgaśnie , nie wyblaknie . Zachowam Cie w sercu na zawsze....