Taka tam , JA od tyłu na zdj.
Nie było mnie długo, wiem.
Ale życie zaczęło mi się sypać. Jest okropnie.
Cały związek jest kłamstwem, na które się świadome godziłam.
Za każdym razem.
Po woli zaczyna do mnie dochodzić jak bardzo zmierzamy do nikąd.
Mam depresję. Nie śpie, nie jem nic, bo nie mogę robić nic oprócz leżenia i gapienia się w ściane.
Taką moją nicość przerywa co chwile płacz.
Zjadam może kanapkę dziennie i to tyle. Łykam same prochy. Antydepresanty.
Już nie potrzebuje bilansów i pilnowania siebie, bo sama nie chcę jeść.
Chce mi się umrzeć.
Naprawdę.
Inni użytkownicy: bogna123lollypoplollypopolejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekonta
Inni zdjęcia: Pierwszy wypatrzony elmarWiosna pamietnikpotworaKlasztor ściana frontowa bluebird11Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentova